Nie przejmuj się, będę przy Tobie, aaaaaa

Kochana Wiolciu.

Czas nam umyka jak szalony, to już 148 dni od kiedy spotkaliśmy się po raz pierwszy.
I mój 148 dzień z rzędu, który rano witam z uśmiechem na twarzy.

Może Ci tego na co dzień nie mówię ale to Ty jesteś powodem tych uśmiechów.
Dzięki Tobie każdy kolejny dzień ma po prostu sens. Bo jesteś moją najpiękniejszą
w życiu przygodą i chcę Cię zdobywać tak po prostu, łapiąc czule za rękę na spacerze,
dając Ci całusa w czoło przed snem, zabierając Cię gdzieś tak bez powodu.

Nigdy wcześniej nie przeżyłem czegoś takiego.
Czuję, że mimo tych miesięcy razem nasze uczucie ciągle dojrzewa i nabiera na sile.
Nie potrafię tego wytłumaczyć... Ale wiem jedno...

to z Tobą chcę iść dalej przez życie
nie zważając na to co przygotuje dla nas los,
będę zawsze szedł krok przed Tobą byś mogła czuć się bezpieczna
będę szedł i dawał z siebie tyle ile tylko będę w stanie
by ta droga nie była kręta i pod górkę,
i nie ważne czy w szczęściu czy w smutku
czy w zdrowiu czy w chorobie
bądź pewna, że nie odwrócę się kiedy przyjdą trudne dni
a mocniej chwycę za rękę by dodać otuchy kiedy zwątpisz
poniosę Cię na rękach kiedy będziesz konać ze zmęczenia
skoczę za Tobą w przepaść

Bo nie ma na tym globie nikogo ani niczego, kto byłby w stanie zastąpić Cię choć w kilku procentach.

Bo liczysz się tylko Ty Wiola, Bądź moja

Bądź moim "Wrogiem".
Nie traktuj tekstu dosłownie, ma wiele ukrytych znaczeń

twoja_wiolcia

04 sierpnia 2022 o 00:10

PS. Co prawda przyznaję się, że specjalnie szukałam piosenki pod ten komentarz, nie znałam jej wcześniej, ale bardzo mi się spodobała i tekst oddaje to co jest w komentarzu i to co czuję.

03 sierpnia 2022 o 22:22

Udowodniłeś już to, że mnie nie zostawisz gdy przyjdą gorsze dni, ale ostatnio to ja musiałam Cię złapać za rękę i podnieść, a później za nią mocno trzymać. Czuję, że pokonaliśmy już ten problem, razem we dwójkę. Co nie zabije to wzmocni i myślę, że tak samo jest w naszym przypadku. Myślę, że to nas wzmocniło… Jestem Twoja i zawsze będę, tak samo jak Ty Mój. Siłą Cię nie zatrzymam, ale zawsze będę robiła wszystko byś chciał być Mój.

03 sierpnia 2022 o 22:21

I czuję, że będzie tak kiedyś. Może to głupie i raczej nie wierzę w takie rzeczy, ale nawet to że Michał, Twój tata i wygląda na to że Ty, wybraliście sobie na kobiety swojego życia "wagi", to jakiś znak.

03 sierpnia 2022 o 22:09

Zdecydowanie ułatwiasz mi drogę przez życie, przy Tobie czuję się bezpieczna, bardziej pewna siebie, dodajesz mi otuchy i umilasz każdy dzień. Nie mogę wytrzymać dnia bez spotkania z Tobą, albo chociaż rozmowy przez telefon. Nawet to pokazuje, że nasz związek rośnie w siłę, kiedyś nie było dnia bez wiadomości, teraz bez rozmowy. Bardzo podobał mi się wczorajszy dzień, rano obudziliśmy się razem, zjedliśmy śniadanie, obiad i kolację, byliśmy na rowerze i zasnęliśmy też razem. Chciałabym tak codziennie

03 sierpnia 2022 o 20:22

Chciałam sprawdzić, czy da się dodać komentarz, stąd powyżej tylko przywitanie ;) Odpowiadając na podany przez Ciebie czas, to dzisiaj mija już równiutkie 6 miesięcy odkąd się spotkaliśmy w Sielance! Można powiedzieć, że mamy swoją półrocznicę :D Chociaż szczęśliwi czasu nie liczą i ja też nie, bo wydaje mi się jakby to trwało znacznie krócej. Zdobywasz mnie Kochanie z każdym dniem coraz bardziej. Mimo, że już jestem Twoja od dawna, przepadłam po tej naszej rozmowie w aucie, kiedy wyznaliśmy sobie miłość.

03 sierpnia 2022 o 19:06

Mój Najdroższy,

aaaaaa

Strony

Nie przejmuj się, będę przy Tobie

Dodaj komentarz